Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 27 sierpnia 2015

Witam!

Witam, Mam 22lata. Tego bloga prowadzę od 2 lat... Nigdy nic mi nie wychodzi... Nawet pisanie takiego bloga. W szczególności, że nie mam inwencji twórczej do pisania. Może zacznę opisywać swoje życie, które okazuje się, że jest coraz bardziej zagmatwane, coraz więcej problemów...

Zacznę od początku... Mając kilka- kilkanaście lat miałam dużo planów, odnośnie przyszłości. Wydawałoby się, że jestem osobą, która brnie do celu, niepoddająca się. W szkole podstawowej byłam jedną z najlepiej uczących się osób w klasie. Czerwone paski, wyróżnienia, nagrody.
Gimnazjum... może idealnie nie było... wzloty, upadki. Ale zdawałam z całkiem dobrymi ocenami...
Liceum... Tu zaczęło się wszystko, co nie powinno. Pierwsza klasa , pierwsze miłości... zakochałam się, 3 lata starszy, wysoki, przystojny... Niestety miał problem z narkotykami, alkoholem... Kolejny... to on zakochał się, całkiem sympatyczny... pisał wiersze o mnie. Było mi bardzo głupio i wstyd, że tak odtrąciłam od siebie dobrego kolegę. Mimo, że dalej utrzymujemy znikomy kontakt.
Mój wybór chłopaka był najgorszy z możliwych, co okazało się dopiero po kilku latach... To bardzo długa i nieprzyjemna historia. Napiszę o niej jutro. pa ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz